WRÓŻBY Z FUSÓW

Pamiętam jak jeszcze w Armenii moje ciocie urządzały nasiadówy na kawę a my jako dzieciaki stawaliśmy w szeregu przy stole błagalnym wzrokiem czekając na łyk kawy. Zamiast kawy dostawaliśmy wykład o tym, że dzieci od picia kawy czernieją i dlatego kawa jest tylko dla dorosłych. Jako dorosła osoba wychowana w wolnej europie stwierdzam, że ten pierwszy powód zalatuje lekko rasizmem, ale my w Armenii do śnieżnobiałych nie należymy, więc mogę przymknąc na to oko ;).

Ta kawa nawet specjalnie mi nie smakowała, była czarna, lekko gorzka i gorąca. Dostawaliśmy ją w spodeczku do filiżanki z ostrzeżeniem żeby dmuchać zanim wypijemy. Ta chwila, kiedy jako mała dziewczynka zostajesz wpuszczona do świata dorosłych kobiet. Widzisz jak przewracają filiżanki do góry nogami po wypiciu kawy w celu wróżenia potem z fusów. Siedzisz z nimi przy stole i słuchasz jak rozmawiają ze sobą szyfrem niczym zawodowe grypsiary żebyśmy niczego nie skumali i potem nie paplali o tym na prawo i lewo. Te chwile były bezcenne i być może dlatego zawsze kiedy jadę do Armenii, najwięcej czasu spędzam w domu z najbliższymi. Dla nich nadal jestem ich dzieckiem i choć z nabytym już przez wiek prawem do legalnego picia kawy, to troskę, jaką mi okazują moje ciocie i cała rodzina wzrusza mnie do łez i sprawia że nadal czuję się trochę dzieckiem.

Życie lubi zataczać koła i stawiać nas ponownie w sytuacjach, w których kiedyś już byliśmy Znamy je doskonale choć zdążyliśmy o nich zapomnieć. Wydaje nam się, że panujemy nad tym i właśnie wtedy, kiedy w kuchni pijesz kawę ze swoją mamą, wpada ci tam mała wariatka z chuligańskim blaskiem w oczach i sięga prosto po twoja filiżankę. Poległam, spodeczek od filiżanki poszedł w ruch, a dzisiaj gwizdnęła mi moją frappe.

        

Zapisz się do Newslettera #MissisBoss i bądź na bieżąco ze wszystkimi atrakcjami naszej społeczności !

Co myślisz ?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

No Comments Yet.