Tak, żaden mężczyzna żadnej kobiecie… Nie ma co się oszukiwać, rany zadawane przez mężczyzn bolą zupełnie inaczej, niż te, które dostajemy od innych kobiet. Razem nam nie po drodze ale bez siebie jeszcze gorzej. Mamy coś takiego w swoim DNA, że nawet z własnymi matkami i siostrami potrafimy drzeć koty koncertowo. Jeśli uda nam się przyjaźń z drugą kobietą, to zazwyczaj są to przyjaźnie z dzieciństwa.
KIEDY UMIESZ TKAĆ DYWANY
Muszę wam się do czegoś przyznać, wcale nie jestem ze skały i często przechodzę przez różne stany, niekoniecznie skowronkowe. Kilka lat temu stworzyłam biznes, który pochłonął mnie do granic możliwości. Pracowałam bez wytchnienia i poświęciłam się bez reszty mojej wizji.
Najnowsze komentarze