Jak zlikwidować przebarwienia na skórze

Przez cały okres dojrzewania a potem jako dorosła już kobieta zazdrościłam innym dziewczynom pięknej cery. Nigdy, oprócz okresu dzieciństwa nie miałam gładkiej skóry bez plam i trądziku. Ten drugi męczył mnie do trzydziestego piątego roku życia. Pozbyłam się go dopiero jako dorosła kobieta. Walczę z przebarwieniami od lat, które są następstwem leczenia trądziku ciekłym azotem, szczerze mówiąc nie wiem co gorsze, twarz pokryta wypryskami czy plamami. Wiem jedno, zarówno trądzik jak i przebarwienia skutecznie obniżają poczucie własnej wartości i odbierają całą pewność siebie. O tym, jak zlikwidować przebarwienia na skórze, metody, koszty, co działa a co absolutnie nie mam sporą wiedzę. Ale dzisiaj będzie o jednym kosmetyku, takim z serii “naprawdę musisz to mieć” jeśli masz na twarzy przebarwienia. 

Moja przygoda z przebarwieniami zapoczątkowały zabiegi ciekłym azotem, który zamrażał wykwity i wysuszał je. W efekcie skóra stawała się coraz cieńsza i bardziej podatna na promieniowanie słoneczne. Niestety dermatolog, która przeprowadzała owe zabiegi, nigdy nie poinformowała mnie o konieczności nakładania filtrów w efekcie czego od kilkunastu lat nosiłam na twarzy mapę świata z brzydkich brązowych plam. 

Przed rozpoczęciem kuracji kremem Cosmelan 2

Moje przygody z kolejnymi próbami pozbycia się tych przebarwień można opisać jako “tysiąc i jeden nieskutecznych sposobów na przebarwienia” i napisać o tym książkę. Nie wspominając już o nakładach finansowych, które sięgają niebotycznych kwot. W ciągu tych kilkunastu lat za zaoszczędzone na zabiegach pieniądze mogłabym dzisiaj kupić używane auto. Lasery, peelingi chemiczne, kwasy i inne cudawianki nie przynosiły żadnych efektów, lub efekt był krótkotrwały. Dobrym przykładem jest tutaj zabieg laserem (według renomowanej kliniki, jeden z najlepszych na świecie na przebarwienia) za 1400 zł za całą twarz lub po kilkaset złotych za malutki obszar. W moim przypadku ten malutki obszar to koszt 900 zł Efekt utrzymał się dosłownie przez dwa tygodnie. 

Muszę przyznać, że trochę jestem sama sobie winna, bo w młodości bardziej mnie interesował brązik niż zdrowie mojej skóry. Byłam typem łapacza każdego słonecznego promienia i więc na skutki uboczne nie trzeba było długo czekać. Dopiero kiedy mapa z brązowej plamy na mojej twarzy zaczęła się rozszerzać z kilku małych punktów o kolejne państwa, które pięknie rysowały się na moich policzkach, zrozumiałam, że doszło do przesady oraz nadużycia kąpieli słonecznych bez odpowiedniego zabezpieczenia skóry. Kupowałam kolejne podkłady aby jakoś zakryć, przykryć chociaż odrobinę tych przebarwień a efekt był wprost odwrotny. Plamki odbijały się a ja musiałam nakładać naprawdę grubą warstwę podkładu. Wyglądałam jak gejsza w japońskim teatrze… 

Efekt po trzech tygodniach stosowania kremu Cosmelan 2

Straciłam już nadzieję, że kiedykolwiek będę mieć gładką skórę twarzy i wtedy napisała do mnie na Instagramie jedna z moich obserwatorek polecając krem Cosmelan 2. Cena astronomiczna, ale stwierdziłam, że skoro wydałam już tyle, to kilkaset złotych też mogę wydać, a nóż pomoże. Pomogło, i to tak, że sama nie dowierzam oczom. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pierwsze oznaki zanikania plamek dostrzegłam po kilku dniach stosowania.

Pierwszego tygodnia smarowałam buzię cienką warstwą trzy razy dziennie, potem zmniejszyłam dawkę do dwóch razy dziennie, potem raz na dzień wieczorem. Krem należy stosować z bardzo wysokim filtrem ochronnym. Krem ochronny nakładamy co godzinę aby nie narazić buzi nawet na sekundę promieniowania gdyż skutki będą opłakane! Krem Cosmelan 2 mimo iż ma małą pojemność, jest wyjątkowo wydajny. Mały słoiczek z całą pewnością wystarczy na całkowite wygładzenie twarzy. Należy pamiętać iż w trakcie stosowania kremu Cosmelan 2 nie wolno się malować, więc make up trzeba odstawić. Skóra podczas kuracji mocno się złuszcza, staje się bardzo wrażliwa i momentami nawet piekąca, należy ją wtedy traktować bardzo delikatnie. Nie trzeć ręcznikiem po umyciu twarzy a jedynie odsączać resztki wody poprzez nakładanie i przyciskanie ręcznika na twarz. 

Efekty mojej kuracji możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Kupując krem w profesjonalnym sklepie otrzymacie też fachową pomoc specjalisty w razie jakichkolwiek pytań. Polecam sklep Topestetic.pl 

*Ten artykuł nie jest reklamą sklepu i nie powstał w wyniku współpracy i jest moją subiektywną rekomendacją produktu.

        

Zapisz się do Newslettera #MissisBoss i bądź na bieżąco ze wszystkimi atrakcjami naszej społeczności !

Co myślisz ?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

No Comments Yet.